
KOMISJA
już w samym początku dnia 30 czerwca, Matka Boża żąda, aby ludzie codziennie odmawiali różaniec. Chorym, którzy wiele pytań zadają w ogóle zaleca i nakazuje modlitwę, a czasami prosi, by było to przy użyciu pobłogosławionej wody i płótna. A także, żeby pili mniej wódki. . Pociesza osierocone parafie i zachęca do gorącej modlitwy, a wtedy otrzymają swoich pasterzy i odzyskają swoje świątynie. Mówi także, że ustawiczna modlitwa przyspieszy zwycięstwo prawdy, powstrzyma dalsze udręczenie, odstraszy złego od ludzi.
Prosi i wymaga modlitwy za zmarłych, połączonej z Ofiarą Mszy Świętej. Z powodu szkoły msza św. nie powinna być zaniedbywana. , skrupulantka ma słuchać swojego spowiednika, dzieci mają być posłuszne swojemu próboszczowi. Krzywoprzysiężcą, pijakom, i wszetecznikom grozi karami , a życie zakonne uważa za dobro zbawienne.
Należy pamiętać, że koniec19 wieku to czasy zaborów. Ziemie polskie należały do najeźdźców, z których każdy nienawidził polskości, jej tradycji, przekazywanej w ten sposób kultury przetrwania. Kościół to była wtedy ostoja polskości, był bardzo zaangażowany w walkę przeciw zaborcy i okupantowi. W ten sposób chroniony był też język polski, który wypierany był w urzędach i w szkołach. Za popularyzowanie tradycji i kultury słowa, groził Sybir, a w Niemczech groziły więzienne kary. Za każdy przejaw polskości.
Na ziemiach Wielkopolski, przedsiębiorcy próbowali się zjednoczyć w obronie polskich interesów gospodarczych, zmagali się z biurokracją niemiecką i czasem nie do końca uczciwą konkurencją.
Dlatego Matka Boża ukazał się. Wybrałą do tego małę dziewczynki, licząc na ich niewinność, szczerość, a także kobietom na wsi. To ciekawe właśnie, że wybrałą kobiety. Włąśnie w kobietach widziała impuls do odnowy tego, czego nei mogli sprawić mężczyźni. Podnosiła wartość kobiet,doszacowała ich wysiłki ich życia domowego, trudnego dla dziewcyznek w tamtych czasach. Duże dzewczxzynki musiały iść do większzzzzych gospodarstw na służbę. Nie wracały już więcej do rodzinnego domu ani nie spotykały już swojej rodziny. Gospodarstwo wiejskie nbyło wtedy bardzo ubogie. Dopiero po powstaniu styczniowym , w 1863 roku chłopi pańszczyźniani otrzymali prawa do ziemi, byli niejako uwłąszczeni. Był to gest cara, aby odciąć wieś od wspomagania powstańćó, a także pomógł pogłębić rozdźwięk między szlachetnymi, a chłopami. Chłopi uważali, zę powstanie , to pańska wojna i nie chcieli w niej uczestniczyć. To rzeczywiście wpędziło powstanie do grobu.
Wieś polska to specyficzny mikroklimat. Niesie ona doświadczenia ludzi tego stanu, jak i przeżycia ogólnoludzkie. Cały wachlarz ludzkiej egzystencji.
A więc do rzeczy.
Dziewczynki opowiadają zdarzenia nie wiedząc nic jedna o drugiej. Mówią o rzeczach, o których ich dziecięce umysły nie mogły wiedzieć ani ich ogarnąć, ponieważ przekraczało to możliwości zrozumienia.
Po rozmowie z Matką Bożą dzieci przepytuje proboszcz.
– Dlaczego wielu ludzi fałszywie przysięga.?
Szatan chodzi teraz przed końcem świata, jak pies zgłodniały, aby pożerać dusze.
– Którą modlitwa bywa prędzej wysłuchana, modlitwa do Boga, czy Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny?
Nikt tak nie ma prawa pytać, tylko powinien modlić się.
Więc szanowna komisja stwierdza:
” Ze wszystkich badań naszych, doszliśmy do przekonania, ze objawienia w Gietrzwałdzie muszą mieć realną podstawę. Prostota dzieci, ich jednostajne zachowanie się od początku objawień aż dotychczas , ich dobra sława, ich dziecięce, grzeczne obyczaje, ich bezinteresowność, nie szukającą żądnego zysku. Wszystko to wyklucza wszelką wątpliwość co do ich zamiłowania prawdy i rzetelności”
****************************************************************
ŚWIĘTO IMIENIA MARYI.
Po raz ostatni ukazała się Maryja 8 września, po objawieniach trwających 72 dni.
Blisko 50 tysięczny tłum zebrał się na miejscu objawienia.
Matka Boża pobłogosławiła źródełko, któego czyst a, krystaliczna woda dałą sobie ujście z ziemi. Podczas wspólnego odmawiania różańca cztery kobiety zapadły w swój trans. Uczestnicy Nabożeństwa przez chwilę byli przerażeni. Ludzie usłyszeli przeraźliwy wicher, zobaczyli białą postać ukazującą się w różnych miejscach. Inni znów mówili, że jakaś ognista masa przesuwała się znad klonu do pobliskiego kościoła. W końcu zakończyła swój taniec zapadła w ziemię- ludzie byli przerażeni.
Pewna kobieta opowiadała, że na cmentarzu, w powietrzu było mnóstwo wstrętnych postaci, które co sił wołali na obecnych, ażeby wyszli z nimi “na świeże powietrze”, bo na cmentarzu jest “bardzo duszno”.
Działo się tak jak napisane było w Piśmie świętym : List do Efezjan: ” W końcu bądźcie mocni w Panu – siłą Jego potęgi. Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko.
Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz , którym jest sprawiedliwość a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] Dobrej Nowiny o pokoju. W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego.
Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha – to jest Słowo Boże- wśród wszelakiej modlitwy i błagania. Przy każdej sposobści módlcie się w Duchu. nad tym właśnie czuwajcie z całą umyślnością i proście za wszystkich świętych i za mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta moje otworzę, dla jawnego i swobodnego głoszenia tajemnicy Ewangelii, dla której sprawuję poselstwo jako więzień, ażebym jawnie ją wypowiedział, tak jak winienem”
6,10-20
A Orędowniczką tej duchowej walki jest Maryja i Różaniec.
Poprzez modlitwę różańcową wszystko można uprosić, jeśli jest to zgodne z Bożą Wolą.
Amen.